Każdy twórca amatorskich filmów marzy o dodatkowej stabilizacji, która nada jego produkcjom nutkę profesjonalizmu. Na rynku pojawiły się gimbale, które pozwalają stabilizować filmy nagrywane smartfonem. Sprawdźmy zatem, jak sprawuje się stabilizator FeiyuTech Vimble 2, który jest stosunkowo budżetowym urządzeniem!

Pierwsze wrażenia

Produkt zapakowany jest w estetyczne, styropianowe opakowanie, które zarazem służy też za etui. W zestawie znalazł się statyw, który umożliwi nam postawienie gimbala – co jest miłym zaskoczeniem (mało które urządzenie tej kategorii go posiada). Samo urządzenie sprawiało z początku wrażenie nadmiernie plastikowego, co – jak się potem okazało – towarzyszyło mi przez cały okres testów.

Wygląd

Sam wygląd tego cudeńka niczym nie odbiega od konkurencji. Znajdziemy na nim przyciski funkcyjne i joystick, z góry zaś uchwyt na nasz smartfon. Przeciętne wykonanie nie sprawiło u mnie wrażenia solidności tej konstrukcji – jest tak sobie.

Użytkowanie

By móc w pełni wykorzystać to urządzenie, musimy zainstalować aplikację Vicool. Niestety, ona również mnie zawiodła – słabe tłumaczenie na język polski, jak i nieintuicyjność… wymaga dopracowania.

Produkt może pracować w kilku trybach, które możemy wybrać przyciskiem fizycznym, jak i wspominanej aplikacji. Należą do nich na przykład panorama, timelaps, slow motion, tryby zdjęć statycznych i sportowych. Oprogramowanie umożliwia, a raczej teoretycznie powinno, podążenie za obiektem – testowałem tą funkcję i zbyt często gubiła śledzony obiekt, by o niej wspomnieć…

Profilowana rękojeść jest wygodna i nie sprawia problemu nawet przy dłuższym użytkowaniu. Dostęp do przycisków fizycznych nie jest utrudniony, wszystko możemy obsłużyć jedną ręką.

Miłym zaskoczeniem jest rozsuwany selfie stick, który umożliwia osiągnięcie szerszej perspektywy, nagrywając przednią kamerką. Dodatkowo, dzięki trybie wertykalnym, nasze urządzenie (smartfon) możemy ustawić w pozycji pionowej, kiedy chcemy nagrać chociażby relację na Instagrama, czy Snapa. Jest to rozwiązanie, które może spodobać się vlogerom.

Radość na twarzy sprawia też fakt, że dzięki umieszczonemu portowi micro-usb możemy ładować nasz telefon, wprost z akumulatora gimbala. To ważne, gdyż podczas nagrywania stan naładowania baterii w smartfonie znacznie spada. Samo urządzenie może pracować na wbudowanym akumulatorze do 5 godzin i możemy podłączyć je do powerbanka.

Specyfikacja

Smartfony o wadze do 210 g i szerokości od 57 do 84 mm

3 tryby pracy i dodatkowe funkcje

Przycisk, przełącznik, joystick i aplikacja

Wbudowany akumulator (do 5h pracy na jednym ładowaniu)

210 g

428 g (bez akcesoriów)

Podsumowanie

Uważam, że urządzenie wymaga dopracowania/aktualizacji – mimo, że jest to już jego druga wersja. Podczas użytkowania nie zauważyłem większych problemów w pracy urządzenia – po prostu robi swoją robotę, obraz jest w miarę stabilny. Zdaję sobie sprawę, że jest to jedyna sensowna propozycja w tej cenie, lecz uważam, że warto trochę dopłacić do bardziej sensownej konstrukcji od konkurencji… ?

Kliknij i sprawdź aktualną cenę!