Z pewnością każdy z nas raz na jakiś czas decyduje się na lazy day w własnych czterech ścianach. W takich dniach chcemy się zrelaksować, wyciszyć. Mieszkając w bloku, gdzie przez cienkie ściany słychać każde westchnięcie, czy w domu, w którym twój młodszy brat próbuje wygrać mecz w Fortnite emocjonując się głośno, mamy ochotę po prostu odciąć się od wszelkich denerwujących głosów. Jak skutecznie wyizolować swój pokój?
Bardzo pomocny w wyciszaniu pomieszczeń jest podwieszany sufit. Taka instalacja z płyty gipsowo-kartonowej rewelacyjnie tłumi dźwięki dobiegające z piętra wyżej, a jeśli ciebie poniesie fantazja i włączysz ulubioną płytę muzyczną to przestrzeń między podwieszeniem a sufitem częściowo pochłonie twoje ulubione bębny i gitarę. Skoro sufit mamy z głowy to zajmijmy się ścianami bocznymi. Według ekspertów bardzo dobrym rozwiązaniem jest wyłożenie ścian okładzinami nowych technologii. Bardziej budżetową opcją będzie użycie korka naturalnego, który dzięki chropowatej fakturze pochłonie fale dźwiękowe. Ostatnią powierzchnią do modyfikacji jest podłoga, która często płata figle np. przy mocnych wibracjach. Poleca się kładzenie wykładzin, ale i naturalnego drewna, które nie odbija dźwięku, jednocześnie go pochłaniając.
Skoro ściany mamy wyciszone, nadszedł czas na wnętrze. W momencie, w którym znajdujemy się w szczelnym pomieszczeniu dźwięk z telewizora, czy głośnika jest krystaliczny, ale można zastosować kilka tricków na to by podkręcić i wycisnąć z nośników dźwięku maximum mocy.
Powierzchnia za głośnikiem jest kluczowa dla rozpraszania się fal dźwiękowych. Najlepiej, aby była ona lekko zakrzywiona i skierowana w stronę fotela, czy kanapy. Aby zapobiec odbijaniu się fal dźwiękowych od powierzchni, dobrze jest aby zastosować materiały z chropowatą fakturą jak poduszka, czy zasłona materiałowa.
Po wykonaniu takiego remontu swojego ulubionego miejsca z pewnością dobrze odpoczniesz, a twoi sąsiedzi nadal będą mogli robić swoje. Teraz włączaj ulubiony serial i odpręż się czystym dźwiękiem.